nadal twierdzę, że to kiepski prokurator i nie widzi przywłaszczenia praw (do akcji), akcjonariusze posiadali akcji w formie zapisu elektronicznego w KDPW, który to razem z biurami maklerskimi przekazał Paluchowskiemu (pisemnie oświadczyli dokonanie tej czynności) "wszystkie niezbędne informacje" i to na Paluchowskim spoczywa odpowiedzialność za przywłaszczenie. Co prokurator to prokurator. Jak i sądy. Kwestia nie tylko interpretacji, co dobrej woli w interpretacji.