ale po co? i co im to daje że spółka ma taką czy inną wycenę. Jeśli nie chcą sprzedawać to co ich kurs wogóle interesuje?
Weź taki CDR, jak Kiciński nie planuje sprzedawać akcji bo chce kontrolować firmę to co za różnica czy jest 200 czy 400?
Człowiek chce budować firmę, markę i i przede wszystkim wygrywać. W taki czy inny sposób.