No ja tam skupywania jeszcze nie skończyłem, tak więc nie do końca zależy mi na wzrostach. No ale fakt, chcę skupić mniej niż mam obecnie w portfelu, więc wzrosty byłyby dla mnie lepsze w tym układzie.
Oczywiście biorę pod uwagę to, że cena akcji przed skupem nie wzrośnie, a potem spadnie po nim. Dlatego m.in. patrzę na to w odniesieniu do zysku z ostatniego raportu, mojej średniej cenie akcji po skupie (o ile spadnie to się okaże po tym jaka będzie redukcja) i kapitalizacji spółki.
Przyjąłem współczynnik 4 zł na akcje ze skupu dla swoich wyliczeń i wychodzi mi, że kapitalizacja musiałaby wynieść ok. 27 mln, żeby się zrównać z poziomem średniej dla moich akcji (bez uwzględniania umorzenia zakupionych akcji).
Do tego można chyba jeszcze liczyć umorzenie tych 80 tys. akcji, co da kolejny bonus do ich wartości dla obecnych posiadaczy. No ale to nie jest 100% pewne, dlatego ostrożnie do tego podchodzę.
Ostatnio mieli ok 800 tys. zysku. Oczywiście to czy go utrzymają jest niepewne, dlatego pomimo wzrostu opłat za licencje w IIQ przyjąłem, że zysk będzie na podobnym poziomie. Tutaj akurat ciężko estymować, bo nie wiem na jakiej zakładzie funkcjonuje ten model licencji.
Zakładam, że przejście na licencję wiąże się ze stałością opłat i zapewnia stabilny przychód w zamian za to, że jednocześnie spadł po sprzedaży aktywów. Dlatego ryzykownie przyjmę na obecną chwilę, że zysk na ten rok będzie wynosił ok 3 mln. Biorąc pod uwagę obecna kapitalizacje c/z będzie oscylowało w graniach 10. Przy czym pewnie będzie można liczyć na kolejne skupy, więc w najgorszym razie jeżeli spadnie wyjdę z akcji za rok na podobnej podbitce, która była ostatnio.
No i to wszystko przy założeniu, że po drodze nie pojawi się inny podmiot skłonny zakupić licencję. No ale lepiej opierać się na znanych informacjach i nie wierzyć w przysłowiowe gruszki na wierzbie przy wyliczeniach.