Jestem, jestem !!! i patrzę od czasu do czasu. Myślę że Been ma nosa .Ostatnio jadłem niemieckie słodycze i uważam że Mieszko ma smaczniejsze. Rozmawiałem z panią która prezentowała delicje w makro o zozolkach no i co? no i to że z koleżanką promowała kiedyś Mieszka i była w szoku zainteresowaniem i rozpoznawalnością marki.
Perspektywy są naprawdę ale widać że ktoś trzyma kurs. Po nowym roku będzie 4-ka z przodu !!! Cierpliwości.
pozdrowienia zozol i been.