Wydaje mi się, że skoro te płatne nieogary tak jątrzą od rana na spadki, szykuje się coś grubego i jutro faktycznie będzie po tych sporych spadkach, solidne odbicie. A wy dajcie sobie spokój z tymi prymitywnymi tekstami typu jutro 50gr itp. Nie martwcie się golasy o nasze portfele. Widać, że macie w tym swój cel - wy za dniówkę 50zł naganiacie na spadki po to, żeby wasi zleceniodawcy kupili tanio akcje przed silnymi wzrostami. Jesteście po prostu żałośni.