Ha ha ha, chyba na salach gimnastycznych mieliby operować tym sprzętem o monstrualnych rozmiarach i ciężarze. Szpital Uniwersytecki w Krakowie w 2018 roku skusił się na tę nowinkę techniczną i wykonał z jej pomocą aż kilkanaście zabiegów. Od kilku lat sprzęt stoi nieużywany a szpital ma duży problem by go sprzedać i odzyskać choć część zainwestowanych w to cudo pieniędzy