Prowadzę firmę od 83 roku znam ból kontaktów z ZUSem i US.W tej chwili jestem na etapie likwidacji firmy,przede wszystkim z powodu klimatu wokół prywaciarzy i braku zdrowia.
Temat Zus-u jest mi swietnie znany jednak po (tylko)częściowej lekturze tego forum włos mi sie zjeżył na głowie,widząc jaka w kraju jest sprawiedliwość.Interpretacje prawa przez sądy i ZUS wołają o pomstę do nieba,to paranoja że czynią to oficjalnie nie kryjąc się.
Dlatego też posiadając stronę internetową zamieszczam link do tego forum aby sprawa była poznana przez jak najszersze grono osób.
Zyczę Wam wytrwałości.
J.Abramowicz