Wielki jest Bóg, który z Waszą pomocą pomógł mi w okresie zaledwie 3 tygodni przygotować obronę. Dziękuję za pomoc, szczególnie MK i AR. Zaczynałem właściwie od zera i to w okresie wielkiego nawału zajęć. To jest dopiero początek boju. Nie pomoże nam tu żaden senator. Potrzebne są mocne argumenty. Tu w grę wchodzą nie miliony, ale miliardy złotych. ZUS tak łatwo nie odpuści. My mamy rację. Oni natomiast mają władzę.