Ad. Księgowy.
Myślę, że bezpieczniej i pewniej będzie się poruszać używając określeń przytaczanych np. przez ZUS w poradniku tak jak to proponujesz.
W zasadzie słowo "zawieszenie" pojawiało się raczej w zadawanych pytaniach, a w odpowiedziach tylko z określeniem: nie przewiduje, nie istnieje itp. A o zaprzestaniu dość dużo jest na tej stronie.