Co tu tylu frustratów? Nie powiedziałem ze ja zbijam cenę do 0,5 zł tylko że MOŻNA skorzystać z okazji i sprzedać po0,56 kupić po 0,50 .Lub około.Teraz jakby w tym kierunku.I nawet po niewczasie nie pisałem że ja tak zrobiłem.Bo nie piszę po czasie po ile kupiłem tylko w trakcie i przed przewidywanymi spadkami lub wzrostami.A w ogóle to dużo tu oszołomów,frustratów i wszelakiej maści agresorów.Domyslam sie że to efekty nadużywania alkoholu i typowe dla tego kraju.Spotkanie normalnego gości z którum można wymienić opinię ,nawet nie zgadzać się z uprzejmością i uśmiechem graniczy z cudem.Może więcej spacerów....?