Re: Ktoś jeszcze wytrzymał

Wiesz, to jest śliska sprawa. Ja już w wakacje brałem pod 4 fale i załapałem się na skup, tyle tak na tym wszystkim wyszedłem w sumie że stratę miałem :) niedużą ale zawsze. No i mercator jest mi coś winny :))).

A serio, to szkoda że kurs nie zamknął się dziś na zielono. Byłaby czytelniejsza wymowa tej świecy. Pretekst do spadków był, bo członek zarządu odszedł i jest nowy. Nic to nie zmienia, poza tym że lukę prawie załatali.

Anale z bosia dają 250zl na to co mają w kasie w tej chwili z uwzględnieniem spadku cen rękawiczek.

Mnie interesuje mercator wyłącznie spekulacyjne. To jest bardzo szybka spółka z tego co zauważyłem. Nie tam jakieś banki czy dino.

Tutaj jest rozpiętość w na sesję po ładnych kilka złotych.

Ja mam po 175 ze stop lossem w miejscu zakupu. Najwyżej wyjdę na zero.

TP nie ustawiam, bo tu w każdej chwili mogą ogłosić jakąś nową fabrykę i zacznie się hype.

Póki co wszyscy czekają na strategię której nie ma i nienawidzą prezesa, a kurs się osuwa pod ciężarem własnym.

Ps. Warto też obserwować kontrakty bo jest taka możliwość.