No właśnie parę postów wyżej napisałam o bezpieczeństwie. Dla przykładu cytat: "Może dać ludziom lojalki, żeby tajemnic nie wynosili, żeby pilnowali interesu firmy, bo za to firma płaci." oraz "Nie będę mówić o produkcji w Pszczynie. Bo mnie potem zlokalizują i namierzą :) I zamkną mnie do Sztumu :)".
Byłam, widziałam, mam swoje wnioski. Nie, nie pracuję dla nich, nie nikt mi za nic nie płaci, nie, nie wykonuje dla Ich spółek żadnych usług itp. Spółek, bo moduły robi inna firma niż LS. To nie są tajemnice, jeśli poznasz ludzi stąd. Pisałam, że małomiasteczkowej mentalności nie zmienisz. Ani nie zrozumiesz jeśli jesteś z wielkiego miasta. Mają swoją produkcję w Pszczynie, zatrudniają ludzi stąd. Przyjedź, pogadaj z robotnikami - wszystkiego się dowiesz :) no co Ci mam tłumaczyć. Zapraszam. Nikt na wejściu nie kontroluje tego kto wchodzi, co mnie zdziwiło. Byłam na wielu zakładach produkcyjnych, zawsze musiałam mieć przepustkę, spisywali mój numer samochodu, dane z dowodu. A byłam np. w arcelormittal, i zakładach pokrewnych, zakładach fiata, zakładach przemysłowych i produkcyjnych ciężkiej chemii. Wszędzie mnie pięć razy legitymowali.
Dlatego jeśli zarząd mnie czyta, polecam popracować na bezpieczeństwem!!! Dla ludzi, dla pracowników, dla firm podwykonawczych, jakieś procedury wejścia na zakład. No nie wiem, Panowie. Wy tu dyskutujecie o wynikach spółki, ja dokładam swoje trzy grosze jak ona funkcjonuje. Ja ewentualnie to bym mogła dla nich pracować w zaopatrzeniu. Uwielbiam ten aspekt budowlanki :D Negocjacje, kontrakty, zamówienia, magazyny. Jak mnie zatrudnią dam Ci na pewno znać. hie hie hie
ps. po prostu robią to na moim rejonie, dlatego moje zainteresowanie tą firmą. To jeden z większych zakładów w powiecie. Jakby to było w Tychach, nikt by się nie podniecał, bo w tyskiej strefie ekonomicznej takich pięciokrotnie większych zakładów różnego typu jest 100 razy więcej.