Jedną książkę dla pierwszoklasisty. Brawo i tak będzie się kształcić młodych żeby za bardzo się nie wykształcili i nie mieli głosu i żeby nie fikali... Przed wyborami trzeba działać. To polityka więc bardziej nie ma sensu się rozpisywać.
to jest bez znaczenia książki i tak będą ale PIK już myśli przyszłościowo na wszeliki wypadek, więc naganiaj naganiaj. To już dawno w cenę wliczone.