czasami się zastanawiam czy Goździk nie jest typem gościa co wołałby spalić firmę, położyć ją w jakikolwiek możliwy tylko sposób niż zapłacić godziwą cenę za tę resztkę akcji.
Goździk, przyznaj się - wolałbyś spalić firmę lub ją położyć niż zapłacić za akcje tyle ile są wartę, będzie ci lżej jak to w końcu powiesz?
Spalę, a nie oddam mojej kasy....Jak można płacić więcej niż 7,20 zł za akcje skoro po tyle mi nawet PZU spyliło?? Przecież to niedorzeczne, co Gożdzik? Przyznaj się, że takie rzeczy opowiadasz przy niedzielnym obiadku?