Lawyer, recesja jest wg mnie pewne, ale ona mnie nie martwi - nawet w czasie recesji na giełdzie można dobrze zarabiać. Poza tym, potem byłoby odbicie i zarabiac byłoby jeszcze łatwiej.
Mnie martwi tylko zdrowotna przyszłość ludzkości, a szczególnie bliskich mi ludzi, zwłaszcza tych starszych.
Co do koronawirusowych spółek - nasze przewidywania co do szybkiego powrotu strachu po tym odbiciu indeksów we wtorek się sprawdziły i na koronawirusach w USA wczoraj już był szał. Nawet nie będę pisał o szczegółach, bo w takim dniu ze spadkiem WIG20 o prawie 10 proc. nie chcę ludzi denerwować.
A dziś może być podobnie, bo nie sądzę, by po zamknięciu lotów z Europy indeksy w USA wieczorem mogły być zielone. Jedyną jaskółką sa wieści z Chin, ale ja się trochę obawiam, że jak oni wypuszczą ludzi z domów w pobliżu Wuhan, to mogą się za kilka tygodni pojawić nowe ogniska w wielu regionach i powtórka może być jeszcze gorsza.
W tych smutnych czasach - zyski z koronawirusów smakują cierpko, ale jakoś trzeba zarabiać.
Tak na marginesie - mając w portfelu maski, szczepionki, leki, płyny do dezynfekcji po wtorkowej korekcie zastanawiałem się czy brać LAKE (kobinezony) czy CODX (testy). Wziąłem LAKE - zarobiłem sporo, ale CODX znów szkoda. A ty kiedyś miałeś go chyba i to niemało?