Historia lubi się powtarzać. Znów 2 mocarstwa chcą podzielić słabszego. Od zawsze mówiłem, że to USA powiedzą kiedy będzie koniec wojny. Ale taki styl mnie zaskoczył. To jest początek końca Ukrainy. I z takim podejście to Europa w razie draki zostaje sama samiusieńka. Dodatkowo z ruskiem będziemy zaraz miec 3 granice, bo bialorus to jak rosija i ua tez zaraz bedzie. Przetrawili już wszyscy?