Podatek z jednej strony zmniejsza zysk banków ale podkopał też zaufanie do rynku i popsuł atmosferę a to ważne. Krytykowaliśmy poprzedni rząd a nowy robi to samo.
Ratuje nas atmosfera zewnętrzne ale podbitki są wykorzystywane do wychodzenia z rynku i gaszone. Jak dla mnie poszła pierwsza fala spadku a teraz konsola i otoczenie zadecyduje co dalej. Jak bazowe wejdą w korektę to możemy być przodownikami spadków i przyjdzie druga fala a w niej atak na 2600.