To ja też słówko odnośnie cen, nie miałem o tym pojęcia, ale jest wiele nazwijmy to cen, które nam narzuca UE podstawowy przykład akcyza na paliwo, nie. Może być niższa niż ileś tam % ceny, podobnie jest z cenami prądu, skoro co2 każdego lata idzie w górę, doliczyć do tego koszty pracy, które każdego roku idą w górę to musi kosztować wszystko więcej... Były osoby w rządzie, które też obiecywały wiele, ale pinindzy nie było. Minimalna pensja idzie w górę, wsio w górę. Od 35 będą sprzedawać tylko elektryki, to będzie dopiero ubaw, ale nie dla wszystkich.... UE sama siebie wykończy, obyśmy to przetrwali