Dnia 2019-11-15 o godz. 13:46 gim napisał(a):
> jeśli chce dojść do jakiegoś punktu - to tak długo będzie
> kręcił , podbijał , zawracał , nakręcał , zakręcał
> upoci się jak ruda mysz .... ale w końcu się tam dowlecze ... :-))
>
> Pozostaje pytanie ... po co, skoro widać to jak na dłoni ... ?!
> >
> > Zosiu,zaskakujesz mnie.
> > Tj praca w\w ,ma z tego na chlebuś i ośmiorniczki.
Szkoda , że nie zacytowałeś całej mojej wiadomości ,
bo problem w tym , że największy gracz kontraktowy
ma z tego figę z makiem - przejrzyj sprawozdania finansowe
a nawet otarł się o bankructwo .. !
Jestem skłonna twierdzić , że ułatwia grę innym ..
którzy widzą te manewry .... np. mnie .. :-))
Pięknie za to dziękuję .
Mniejsza z tym - tak tylko napisałam , bo śmiać mi się z tego rano chciało :-)