Myślę, że dokładnie tak jest.
Przeanalizuj dokładnie treść odpowiedzi jakiej Zarząd Depend udzielił Zarządowi GPW.
Tam są informacje które nie mogą być prawdziwe a o których już pisałem wcześniej. Tam nawet nie jest napisane kto wydał decyzje kredytową o której w raporcie pisał Kluba!
Innymi słowy: "Zobaczyła żaba, że konia kują więc i sama nogę podstawia".
Palmerini jako były pracownik amerykańskich instytucji finansowych zna różne mechanizmy operacji finansowych i sprytnie je wykorzystuje do tworzenia złudzenia autentyczności swoich wizji. Palmerini za pieniądze między innymi Depend goni króliczka ale nigdy go nie złapie bo ten króliczek czyli kredyt to wytwór jego fantazji.
Jak mantrę, w ślad za finansistami, będę powtarzał pytanie: Kto zapłacił za wylizingowane na rzecz Depend instrumenty finansowe o których pisze Kluba w odpowiedzi do Zarządu GPW?!!! Kto ponosi koszty tych wszystkich operacji finansowych które należy liczyć w dziesiątkach milionów złotych? Czyżby Prometheusz którego nie stać nawet na płatne serwery i korzysta z darmowych w Wenezueli czy może AITI ze swoja kadra składająca się z przestępców i adresami e-mail na Gmailu?