Wiemy, że dzisiaj spółka wyceniana jest drogo. Ale nie wiemy ile i kogo przejmą w następnych latach. Dzisiaj mają 8 spółek w grupie i w zasadzie większość jest w procesie integracji do grupy Nie jest to okres na maksymalizację zysków, raczej odwrotnie, teraz koszty tego procesu sa największe. Planują przejąć jeszcze kilkanaście spółek w ciągu kilku lat. Dlatego inwestycja tutaj to dłuższe czekanie. Mając 20 zitegrowanych spółek w grupie i bedąc glównym rozgrywającym na tym rynku ebdita na pozimie 50, 70, czy 100 mln nie jest nierealna. Pytanie czy strategia spółki się powiedzie. Zagrożeń zbyt wielu nie widać. Ludzie umierać bedą zawsze, i to raczej wiecej niż mniej. Jest już projekt nowej ustawy o zasilku pogrzebowym. I nie większa kwota tego zasiłku jest naistotniejsza. Ważniejsze są regulacje dotyczące pochówków. Znikną firmy krzak przygotowujące zmarłych do pogrzebu w garażu. Można spytać o konkurencję, ale trudno znaleźć inna spółkę z branży tak zaangażowaną w proces przejeć na rynku pogrzebów. No i Prezes. Żaden dyletant, czy naiwny marzyciel. Facet jest jednym z najważniejszych ludzi branzy pogrzebowej na świecie. Doświadczenie, znajomość rynku, układy itp, czego oczekiwać wiecej. Wniosek jest taki, ze jest drogo, ale to nie znaczy , ze za jakis czas nie będzie jeszcze drożej