A ja cały czas na zero i też jestem trochę tym już zmęczony i niepocieszony. Ale to może dobry znak, że skoro nawet ja już się odrobinę niecierpliwię, to pora na jakieś zmiany kursu. Dzisiaj jeszcze dokupiłem drobne 300 szt. Jak jutro spadnie do 2,95zł to jeszcze dokupię jakieś drobniaki. No i oczywiście jak mi kurs nie wzrośnie ze 3x to nie sprzedaję. Po takich mękach nie ma mowy.