Staram sie ale nie moge was zrozumiec...waszych pytan.
Nie ma sensu zadawanie pytan z jakiego powodu rosnie albo z jakiego powodu spada na tej spolce i innych 99,99% spolek na New Conect i na mysle 60-80% spolek na GPW.
Sami mowicie, ze to jest bananowa gielda i tak jest...w wiekszosci przypadkow.
Rosnie, bo moze, bo jest dobra spekulacja, bo sa ludzie, ktorzy wiedza jak zarobic maja do tego środki a ta spolka swietnie sie do tego nadaje, bo jej kurs jest latwo sterowalny... info i wyniki nie maja nic do rzeczy.
Jak bedzie spadac to z tego samego powodu:)...bo sa ludzie, ktorzy moga tak zrobic.
Serio nie zajmuje sie jakos strasznie NewConect (bardziej GPW) ale juz widze takie zagrywki, ze pod nie same moge wchodzic w spolke nic o niej nie wiedzac i nadal zarobic...czasami nawet nie da sie juz wejsc w dobrej cenie.
Tak bylo na HBP... udalo mi sie wejsc po 2 gr moment przed tym jak ktos zdjal 10 mil ale to bylo strasznie widac, ze ktos sie szykuje... tak jak ktos ostro probuje zbic kurs, by zebrac jeszcze kilka akcji po 3gr(nawiasem mowiac kiepsko mu to idzie na HBP bo psychologicznie cena jest za niska na takie gry...ale to inna bajka).
Moze to zabrzmi strasznie...ale nie zadawajcie madrych i konstruktywnych pytan odnosnie wynikow i powodow wzrostow czy spadkow na NewConect... bo nie to sie liczy na tej czesci gieldy.