Bob Ty zjadłeś na ostatniej promce. Sporo pojadło wczesniej po znacznie lepszych cenach. Ja dojadam tu czasami na promkach :) Ktos ostatnio wpadl na pomysł wyżerki na "krzywy ryj" :)kupuje na promce w okolicach 3,2 i sprzedaje po 3,8 i znow czeka na promke. Zauważyłem że nie lubi jak się mu coś podkupi :) Zrobi tak pare razy i ma dopiero fajna cene. Ryzyko żadne bo jedzenie dobre to jak kupi tanio i poczeka to zawsze sprzeda:) Obroty na jedzonku zaczynaja się zwiększać to i reszta powoli się schodzi , tym bardziej że ostatnio pojawiły się smakołyki na ESPI :) Co za element tu przyjdzie to zobaczymy :) Sorki za dużo wina do kolacji :)