A czy ty majac pelna kontrole nad firma i mozliwosc istotnego "partycypowania" w zyskach (nie mowie o netto w raporcia a raczej "kosztach uzyskania przychodu") dokupowałbyś papierki ktore nic Ci nie dadzą? To jest NADAL prywatna firma z ktorej jeden Pan wyciagnol kupe gotowki wchodzac na GPW i strach pomyslec jak moze wygladac prawdziwy łancuch producent-kupujacy-sprezdawca.