Witam "inwestorów" po długiej przerwie,
Fundamentalne pytanie, powtarzane przeze mnie tu od lat, jak nastroje?
Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że nadal gracie mój scenariusz spadkowy, nie swój, wzrostowy. To z chyba z sympatii i szacunku do mnie:)
A poważnie, co w spółce, jakieś pozytywne zmiany, zarząd w końcu coś rozsądnego robi, czy nadal opowiada bajki?
Jeśli jest tu ktoś rozumiejący sytuację i zagłębiający się w temat, zamiast jedynie marzycieli o sukcesie, to proszę o kilka słów relacji. Może uda mi się coś ciekawego wywnioskować i podzielić się z Wami.
Pozdrawiam.