Oczywiście trudno się zgodzić z tak ostra krytyka autora wątku i jest ona nieuzasadniona w takim zakresie aczkolwiek QUBIC faktycznie jest spółką która rozwija się dużo dużo wolniej niż by mogła. Źle nie jest ale dobrze też nie jest. Opieranie całego biznesu na gierkach sprzedawanych za 1.99$ ....ok efekty tego widzimy na kursie. Jeden DEX który kariery nie zrobił wielkiej bo nie mógł zrobić. Takich DEXow powinni mieć 10 i wydawać je co miesiąc. Żadnych gier własnych w produkcji nawet w realnych planach. Żadnych remakow tak jak robi to Forever En co jest naprawdę niezłym pomysłem. A QUBIC....nie robi swoich gier,nie robi remakow i tylko opiera się na portach na Switcha malutkich gierek . Jedyne co to kombinacje na akcjach innych spółek dają im jakieś wymierne efekty. Tak to się nie da chyba wielkiej kariery zrobić. Dlatego na podstawie tego co oni robią ten kurs jest w górnych granicach ich możliwości. Pod co ma rosnąć? Inne spółki produkują gry, wkładają ogrom pracy żeby wymyślić fajna grę zrobić ją i sprzedać więc ten wysiłek jest nagradzany jeśli to wszystko się zgra i zaskoczy a tu spółka idzie na łatwiznę, trzepie porty nic nie znaczących gierek które później rozdaje za darmo. Ok taka strategia marketingowa może i dobre ale to cały czas są drobniaki. QUBIC zbiera drobniaki jakieś grosze a inne spółki w tym czasie robią jakiś prymitywny symulator zarabiając na tym 10 x więcej i o to w tym wszystkim chodzi. Gdyby podpisali umowy na zrobienie portów jakiś dużych gier...np dogadali się z jakimiś polskimi studiami CIG FARM51 i inne tak żeby te gry były chociaż z 2 ligi to byłaby szansa na 20....30 zł ale na tych gniotach to dojdziemy max do 10zl .