Re: Dlaczego M. Wojewódka cyka wielokrotnym kupnem akcji?

Wojewodka po pierwsze jest inwestorem gieldowym od kilkudziesieciu lat. Po drugie jego zakupy podlegaja szczegolnie pod komisje nadzoru. I do rzeczy. Kupowanie malymi pakietami systematycznie od 2024 roku jest najlepszym stylem akumulowania akcji jaki jest znany od dziesiecioleci na gieldach. W przypadku insajdera jest to szczegolnie pozytywny fakt z kilku wzgledow. Po pierwsze kupujac raz duzy pakiet narazilby sie automatycznie na podejrzenie manipulacji kursem plus checi zwrocenia uwagi na spektakularny zakup widoczny dla mediow i rynku. Moglby byc uznany za manipulacje na kilku poziomach. Wojwwodka tego nie zrobil. Kupuje jak wytrawny inwestor systematycznie w boczniaku. Buduje najlepsza mozliwa srednia korzystajac z lokalnych przecen. Po drugie kupujac systematycznie za osobiste pieniadze caly czas uznaje ze dzialania spolki, otoczenie etc maja coraz lepsze perspektywy a prawdopodobienstwo jego pierwotnego pozytywnego zalozenia umacnia sie w czasie wiec wchodzi coraz mocniej. Im nizsze ryzyko ze wzgledu na pozytywny przebieg dzialan tym wieksze zaangazowanie. Bardzo dobry mechanizm akumulacji godny zaawansowanego inwestora. Takze jeki na forum nie maja nic wspolnego z racjonalna chlodna ocena stylu inwestowania Wojewodki w spolke. Jest dokladnie przeciwnie. Robi to w najlepszy mozliwy sposob. Powtarzam: ktos chce kupic duzy pakiet pkpc i dlatego czytamy tu takie bzdury i odwracanie kota ogonem czyli proba z bardzo pozytywnego argumentu zrobic negatywny poprzez manipulacyjne przedstawienie zdarzen. Jest ssanie na te akcje.