> Reasumując
> > 1) żałuję że nie miałem dostępu do kompa i się dowiedziałem po fakcie...
> > 2) że jest taka promocja, dzięki, do poniedziałku. :) Nie planowałem, ale... kasa jest, trzeba zarządzać kapitałem.
> >
Zaiste, powiadam wam, szczerość tego człowieka jest godna pochwały. Chce kupić taniej i wszystkim dookoła się tym chwali. Chyba żeby mu wskoczyli i cenę podnieśli... żarcik... bo tak naprawdę to raczej żeby samemu sprzedać na podbitce w poniedziałek, zanim cena spadnie jeszcze niżej. Ja tak przynajmniej odczytuję zawsze te szczere wypowiedzi.