Widzę, że dalej nie słuchasz dobrych rad od starszych szarżą, no ale co zrobić giełda poryła beret już nie jednemu, to i niby dlaczego tobie miała by nie poryć. Moja kolejna rada sprowadza się do tego aby napisać ci drogi kolego, że jak się będziesz dalej tak napinał to ci coś strzeli albo w majtkach, albo w berecie, a wtedy to już niestety będzie za późno.
Dużo Zdrowia życzy generał w stanie spoczynku.