Tauron urósł w pół roku o ponad 100% - pod koniec grudnia był w okolicach 3,3-3,5 PLN teraz około 7 PLN (szczyt około 7,50PLN)
PGE w pół roku urósł około 66%, był po około 6 PLN teraz mamy niecałe 10 PLN.
c/wk dla PGE to 0,46 a dla Tauronu 0,65 (dość wysokie). Trzeba pamiętać, że są branże gdzie spółki mają c/wk 2,3 i więcej, a dla PGE i Tauronu to często były okolice 0,3 - taki mamy klimat.
Tak więc PGE będzie jeszcze trochę rosnąć, a na Tauronie jak widać mamy korektę, która może (ale nie musi) przeistoczyć się w trend spadkowy. Wiele zalezy od szerokiego rynku i sytuacji na świecie (strefa Gazy, Ukraina). Wystarczy iskra by giełdy runęły w przepaść. Tauron już sprzedałem, PGE nadal trzymam, ale poważnie się zastanawiam czy nie sprzedawać jak kurs będzie po 11 czy 12 PLN. Tak jak piszę wszystko zależy od sytuacji na świecie. I jeszcze pod koniec czerwca ma być info odnośnie ewentualnej dywidendy od PGE - pozytywna informacja może wywołać ruch w górę. JAk będzie - zobaczymy.