tyle może zaskoczyć przy budowie chaty . toczę batalie np ,przy 10 km drogi co tam za cuda . wszystko od początku zjeb....... projekt i wpasowanie jego w realiach bo on w porywach z przed hooo po delikatnym liftingu . a do tego wiecznie foch bo o kasę przyłazisz , na deser szybko szybko bo bo kolejka po order do klaty czeka . następnie ty no wiesz ogólnie fajnie allle ee tam mini odstaje tam odprysnęło poprawisz co . no spoko inaczej mi 10 proc. nigdy nie oddasz a tak za 2 lata jak się trafia rodzynek tzw. lokata przymusowa bo banki mają w d... nawet za kase sobie z nimi uwłaczać . i do tego końcowe sranie z np, 300 da 15 raz na miesiąc i ale o co ci biega . państwo zamiast gwarantować za swoje ściemy z ofe powinni dać plecy bankom na dawanie kwita budowlance za miast cash -u na gwarancje wykonania . wszyscy by oddech złapali