Na miejscu prezia przed wysłaniem komunikatu o otrzymaniu przelewu z E505G zjechałbym z kursem maksymalnie ile się da i zainwestował całą kasę w skup akcji własnych. Następnie obowiązkowy komunikat o zakupie akcji przez prezesa i gdzieś po tygodniu ogłoszenie o otrzymaniu przelewu od wydawcy. Akcjonarjusze podbudowani, kurs wraca na swoje miejsce a w kasie z 500k euro robi się równiutki 1mln euro. TADAAAM!!!