Ja to widzę tak: Bowim z wcześniejszych zysków odlozych 10mln zł na poczet zaliczki pod dywidendę (zeby mogło tak być, tokiedyś trzeba zacząć). Wypłacił już tą zaliczkę i do tej pory chyba każdy się z tym zgodzi? W tym roku chwalił wypłatę 1,2pln. Więc to co już wypłacił w zaliczce ucina od dywidendy głównej i uzupełnia kapitał na poczet następnej zaliczki. Wg mnie wszystko jest jasne i logiczne. Nie ma co się doszukiwać wszędzie przekrętów.