Ja tam pozytywów w tej konferencji nie widzę. Wszystko się przeciąga jak zwykle. Takie gadanie w stylu: "ja wiem, że państwo byście chcieli" - no byśmy chcieli, bo już lata temu miały tu być złote góry. Na szerokim szykuje się jakaś korekta, a prezio konkretów w postaci umowy nie dowiózł - taka prawda.