Myślę, że Pure można z tych spółek biotech porównywać z SCPFL, które odbiło od krótkoterminowego dołka o 50% (z 49 zł na 75). My tutaj mieliśmy dołek 30 zł z odbiciem póki co poniżej 30%. Przy czym mieliśmy znacznie głębszą korektę, bo aż o 50% (z 62 zł do 30), więc papier wydaje się bardziej rzutki. Moim zdaniem przebicie 40 zł otworzy drogę na historyczne maksima.
Zdaniem autora z artykułu na Parkiecie Pure jest faworytem tegorocznej hossy na spółkach z branży.