od 2004 roku sprowadzono blisko 5 mln samochodów używanych.gdyby takie teorie sie sprawdzały to cars nie wiedziaby co robic z kasą.niestety(dla carsu)część tych aut to dostarczyciele części czyli jakby nie było konkurencja.w ogóle jest to droga firma.dlatego też jest skutecznie "podszczypywana"przez firmy specjalizujące się w określonym asortymencie lub marce.a koszty prowadzenia działalności ma ogromne.jak chcecie zarobić dobra kasę polecam rozwózke części od IC.ale żeby tam się wbić to chyba sam prezes jest "za krótki".tak ta firma działa.kliki,klesie znajomości kręcą lody na całego.