Gdy dowiedziałem się, że jako poręczenie dla LINII kredytowej na 120 mln PKO BP łyknął zastaw na marce to "BOMI", to przecierałem oczy ze zdumienia.
Teraz widzę, jak dalekowzroczna było to decyzja.
Cała franczyza Bomi, nie licząc Rast, oparta jest na marce "BOMI". Franczyzobiorcom marki "BOMI" samo Bomi nie ma kompletnie nic do zaoferowania, oprócz marki.
BOMIFANie, to dobre info, to dla inwestorów może być złoto głupców.
Nie ma franczyzobiorców - źle, bo Bomi nie będzie potrafił przekonać, że układ ma ekonomiczny sens.
Są franczyzobiorcy pod marką "BOMI" - wcale nie lepiej, bo wtedy PKO BP może uznać, że bardziej będzie mu się opłacać przechwycić 1/3 dochodów z franczyzy tylko dla siebie. Po co się dzielić z innymi wierzycielami. A to prosta droga do likwidacji.
"info bardzo dobre widac ze bomi sie rozwija jak by miala byc likwidacyjna nikt by nie pakowal kasy w nowe sklepy ..... "
A co? Jak Bomi dostanie likwidacyjną, to Cierpisza z tych lokalizacji wygonią?
Cierpisz będzie, moim zdaniem, najbardziej szczęśliwą osobą. PKO BP nie będzie zainteresowane ciągnięciem franczyzy, na pewno mniej niż BOMI, więc może zaproponować korzystniejsze warunki, aby tylko się pozbyć tego garbu.
BOMIFANie i inni bomifani, sprawa zawarcia układu jest o wiele bardziej skomplikowana niż się Wam wydaje.
Bomi jest w sytuacji: jakbyś się nie kręcił to doopa z tyłu.
Pocałujcie wujka Zenka w rączkę, że uświadamia Was w takich kwestiach.