pora na "dobre zmiany"

"- W Grupie Azoty zmiana została dokonana - od dwóch dni z okładem mamy nowego prezesa, pana Mariusza Bobera. On przystąpił do realizacji statutowych obowiązków, czyli w niedługim czasie zostaną przeprowadzone zmiany w spółkach zależnych - zgodnie z kodeksem prawa handlowego - czyli właśnie m.in. w Puławach. Potrzeba na to bodajże 26 dni kodeksowych - powiedział Jackiewicz w wywiadzie dla Radia Wnet.
- Proszę więc i tam spodziewać się zmian personalnych. Mówimy o tych osobach, które nie są w stanie realizować planów strategicznych tej spółki - dodał.
Jest wiele inwestycji w Grupie Azoty, które trzeba poddać analizie, podkreślił też minister."

Jackiewicz jako minister od SP jest chyba gorszy niż w poprzedniej turze rządów PiS był Jasiński. takiego zamieszania i poplątania pojęć to trudno by szukać. jego pomysły na "konsolidacje" też są komiczne- łączy PKN Lotos i Pgnig a dzis się okazuje,że MSP nie prowadzi takich prac analitycznych.

w powyższym cytacie ciekawe jest jedno:)- jak poznać osoby,które nie są w stanie realizować planów strategicznych ZAP???:) i jakie to są plany,i skąd się wzięły??:) w 100 dni mają już strategie dla ZAP-u??:).
 
i wisienka- co zrobią z juz rozpoczętymi inwestycjami jeżeli one nie będą ujęte w ich strategii dla ZAP-u???:) może będą je tak długo przeglądać,aż same się zakończą?:) ( wstrzymają finansowanie)

pozostało jeszcze tylko 10 razy 100 dni:)))( przyszłą kampanie wyborczą odliczam:) ) - życze inwestorom dużej dawki cierpliwości:):))), bo ZAP- u zepsuc im sie nie uda,ale......... może być ciekawie:)))