https://www.stockwatch.pl/wiadomosci/ryvu-therapeutics-z-popytem-na-wszystkie-akcje-wartosc-oferty-moze-wyniesc-ponad-250-mln-zl,akcje,302117
Przypominam,że trwa cały czas bessa i nie jest tak łatwo "zgarnąć" z rynku w KILKA DNI 250 mln zł.BioNTech też nie kupuje akcji w ciemno,a same kamienie miliowe warte łącznie 4 mld zł pokazują,że BioNTech widzi spore szanse w badaniach Ryvu.
Tu jeszcze będą latać akcje po 700 zł,tylko trzeba być cierpliwym.Bardzo dobrą wiadomością jest to,że BioNTech wchodzi na grubo do Ryvu,gdy w większości badań potwierdzi się działania terapeutyczne jednej z cząsteczek Ryvu,to sam BioNTech przejmie dalsze procedury i cząsteczka Ryvu szybko trafi na światowy rynek jako lek.
BioNTech to bardzo poważna spółka biotechnilogiczna,która współpracuje z Pfizerem,więc sami widzicie jakie to są elitarne,topowe spółki.Takie spółki o wiele szybciej załatwiają pewne sprawy z FDA,czy europejskim regulatorem leków,niż taki Galapagos.
Onco Arendi vel Molecure podpisało umowe pateringową z Galapagos,ale ten Galapagos to nawet nie było i nie jest w 5% tak mocne jak BioNTech,który ma kontakty z Pfizerem i ogólnie jest w ścisłej światowej czołówce spółek biotech.