Permedia - czytać ze zrozumieniem

,,W bieżącym roku sprzedaż Permediów może spaść aż o dwie trzecie.
Zakłady Chemiczne Permedia dotychczas 2/3 przychodów czerpały z produkcji związków niklu, a 1/3 z produkcji pigmentów. W lutym zarząd postanowił tymczasowo wstrzymać produkcję związków niklu. Członek zarządu Zakładów Chemicznych Permedia, Tomasz Zarzyka, w rozmowie z "Parkietem" potwierdza, że tegoroczna sprzedaż w związku z tym może sięgnąć poziomu 1/3 zesłorocznej, która wyniosła 42,88 mln zł. - Zarząd nie patrzy jednak tylko na przychody. Dla nas istotniejsze są marże, a te w segmencie pigmentów są na znacznie wyższym poziomie, niż przy produkcji związków niklu - mówi w dzienniku.

Tomasz Zarzyka powiedział też dziennikowi, że zarząd Zakładów zakłada zamknięcie tego roku na plusie.
Jednocześnie zapewnił w dzienniku, że firma nie likwiduje wydziału związków niklu, w każdym momencie może wznowić produkcję, musi jednak być ona rentowna.

- Na razie prowadzimy testowe prace nad rozpoczęciem innego rodzaju produkcji, wciąż na bazie niklu i kobaltu. Rozważamy kooperację z innymi wytwórcami - mówi w "Parkiecie" Zarzyka.

Jednocześnie Tomasz Zarzyka informuje w "Parkiecie", że raczej nie chodziłoby o wysokie marże, ale o dużą skalę działalności przy niższych marżach. - Nie byłaby to jednak nasza podstawowa działalność, a jedynie rodzaj dywersyfikacji w stosunku do produkcji pigmentów - zastrzega Zarzyka.

Core businessem firmy pozostaje segment pigmentów. - Sprzedaż moglibyśmy zwiększyć m.in. poprzez wprowadzenie nowych produktów, adresowanych także do innego segmentu odbiorców niż dotychczasowy. Do tej pory skupialiśmy się wyłącznie na branży budowlanej lub pochodnych. W tym miesiącu zaczynamy wprowadzać pierwsze nowe produkty - specyficzne koncentraty do barwienia folii - mówi w "Parkiecie" Zarzyka.

Zakłady zamierzają zwiększyć moce produkcyjne w dziedzinie pigmentów. - Kupiliśmy już jedną nową maszynę, która zostanie zamontowana w kwietniu - dodaje członek zarządu. Plany inwestycyjne na ten rok sięgają 1 mln zł. "

PS. Co z tego, że produkcja stoi? Jeśli ktoś prowadził kiedyś firmę, to wie, że nie produkuje się czegoś niepotrzebnego, lecz szuka się sposobu wyjścia z kryzysu. Ja zostaję przy Permedii. Na przekór czesiom.