Opinia zarządu

Szanowni Państwo !
W spółce aktualnie siedzi CBA, prokuratura, UOKiK i inne służby, a pod ich nosem odbywa się największy przekręt tej afery, czyli
SPRZEDAŻ AKTYWÓW PO ZANIŻONEJ CENIE !!!
IPO było oszustwem, raporty były oszustwem, rolki były oszustwem, ale KRADZIEŻ odbywa się tu i teraz !!!
Służby niestety nie reagują i na to pozwalają !!!

Hoist przejmie za bezcen długi 2 milionów Polaków, a następnie odsprzeda je jakiemuś funduszowi, także zarejestrowanemu na Cyprze, powiązanemu z np. rosyjskimi oligarchami i
- pierwszą aferą, będzie wyczyszczenie spółki w czasie, kiedy akcjonariusze nie mieli dostępu do swoich akcji z powodu zawieszenia notowań !
- drugą aferą będzie, że obligatariusze mogli uzyskać wyższą spłatę, gdyby aktywa zostały porządnie wycenione i nie wyprzedano by ich w pośpiechu !
- trzecią aferą będzie, jak Hoist potwierdzi tą drugą aferę, sprzedając aktywa za wyższą cenę, Rosjanom albo (co gorsze dla PiS) Niemcom !!!
A ci nie oglądając się na śmieszne kary UOKiKu, zaczną wyciskać biedne polskie rodziny niczym cytrynę !!!
I gdyby to był portfelik 50 mln zł albo nawet 100 mln zł, to nikt by tego nie zauważył. Ale tam są miliardy zł długów przeszło 2 milionów Polaków i rząd nie może dopuścić do takiej wyprzedaży, kiedy sam tyle mówi o repolonizacji !!!
Czy premier zorientuje się na czas, że dopuszczając do sprzedaży aktywów, zezwala na wyprowadzanie z kraju miliardów zł ??? A do tego, obce służby będą miały dostęp do danych setek tysięcy polskich rodzin, wywierając na nich presję i szantażując zadłużeniem !!! To skala, która zagraża bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa !

Dlatego propozycja opisana przez Księgowego, to najlepsza propozycja układowa spośród wszystkich dotychczas prezentowanych!!!
Jest i bezpieczna i motywująca, a co najważniejsze elastyczna, więc wyklucza ryzyko zmian układu bądź upadłości firmy ! Pomysł jest o tyle sprytny, że motywuje Abris do jak najszybszego pozbycia się, czyli spłacenia, obligatariuszy !
Przypominam i objaśniam szczegóły:

Do czasu spłacenia zatwierdzonych 35% wierzytelności (zgodnie z oczekiwaniami RW)
"zyski" (mam na myśli wszystko ponad koszty) co pół roku będą dzielone w stosunku:
80% - wierzyciele
20% - Abris, z czego Abris do momentu rozliczenia się z wierzycielami (spłaty tych 35%) swoją część byłby zobowiązany przeznaczać na zakupy nowych portfeli, co dodatkowo gwarantowałoby spłatę wierzycieli.

Policzmy (wg. planów zarządu):
- koszty 10 mln miesięcznie
- odzyski 40 mln miesięcznie
Rocznie mamy 360 mln zł "zysku", z czego 300 mln zł idzie na spłatę obligatariuszy, a 60 mln zł (abrisu) wędruje na zakupy nowych portfeli.
W takiej sytuacji:
Abris jest zmotywowany szybkim pozbyciem się obciążenia jakim są wierzyciele, a jednocześnie cały czas rozwija biznes dzięki obowiązkowym zakupom, a brak ram czasowych spłaty, odsuwa widmo upadłości !
Zresztą, czy w takiej sytuacji komuś zależałoby na upadłości ?
Czy obligatariusze nie uzyskali by w ten sposób najlepszych gwarancji wykonania układu ?

Przyp., że na "zyski" składały by się też środki z odzyskiwanych roszczeń, w których także partycypowałby Abris ze swoimi 20%, więc by im też zależało na tych przychodach i udzielali by wsparcia prawnego obligatariuszom ! We wszystkich takich "górkach" obligatariusze partycypują wg. tej propozycji w 80%, więc wszystko co robi abris jest im na rękę, z tym niuansem, że biegnie okres przedawnienia i abris nie może zwlekać z tymi "odzyskami" w nieskończoność, bo straciłby swoje 20% !

I najważniejsze !
Zamiast spłacania obligatariuszy przez X czasu, w ich miejsce mógłby wejść np. bank PEKAO,
który wypuściłby wśród spółek Skarbu Państwa zbiórkę na 1 mld zł i zakupił od Getback wspólnie z Abrisem (jako gwarantem spłaty) obligacje warte 1,3 mld zł w proporcjach 1 mld PEKAO i 300 mln Abris w zamian za rezygnację obligów z konwersji - cała kwota poszłaby na spłatę obligów, z tym zastrzeżeniem, że przez 1 rok byłaby zdeponowana na lokatach w ... PEKAO z możliwością przedłużenia o kolejny rok na preferencyjnych zasadach !
W ten sposób pieniądze wróciłyby do PEKAO i nie byłoby tego całego biadolenia o pomocy państwa.... A Abris w ramach zabezpieczenia PEKAO musiałby najpierw spłacić ich, zanim zacząłby spłacać siebie ! Oczywiście pieniądze pożyczone byłyby na %, więc niczego by nie tracili.
Taka wersja powinna zawierać 3% bonus dla obligatariuszy, za to że zrzekli się konwersji (czyt, tarczy podatkowej) i to powiększyłoby ich spłatę do 38% ! Gdyby do tego pekao zaproponował lokatę na 2% to po dwóch latach obligatariusze mieliby z powrotem 42 % !!!
Przy takim scenariuszu, sprzedaż aktywów za 24% podczas gdy i tak trzeba czekać 1,5 roku na pieniądze, to jakiś żart jest...

BRAWO PANIE KSIĘGOWY !!!
Jak to czyta ktoś ważny, niech ukradnie ten pomysł i przeforsuje go w głosowaniu nad układem !
W tym scenariuszu wszyscy wygrywają !!! To propozycja najlepsza dla obligatariuszy i zarówno kurator, jak i Nadzorca Sądowy, aż wreszcie sąd, powinni zawrzeć układ na opisanych tu warunkach !