Szkoda, wdepnęłam. Myślałam, że spółka ma lepszy sentyment wśród inwestorów, bo to zdecydowanie nie jest wydmuszka. Te projekty skomercjalizowane mogą przynieść setki milionów, a są na ukończeniu. Lecz cóż, to jest Polska GPW, tu nie ma dużo kapitału, więc jest jak jest.
Trzeba czekać do następnego ESPI, jeśli będzie "mocne" to może tym razem kurs pójdzie poważnie do góry przez kilka sesji i już tam zostanie. Zobaczymy.