Nie dla właścicieli oczywiście, no ale jako współwłaściciele podmiotu tak silnie regulowanego mogli się spodziewać takiej decyzji przy niespełnianiu parametrów kapitałowych.
Żeby była jasność - pluję na PiS bo to banda nieudaczników i szkodników, ale ta decyzja jest dobra. Choć spóźniona o kilka lat. Jeżeli ktoś miał ten papier po akcji z IDEA Bankiem to chyba tylko z sentymentu...
W każdym razie dla sektora to bardzo dobra wiadomość. "Nowy" bank został sensownie dokapitalizowany, "wyjęto" z niego toksyczne franki, które były największym problemem Getin, oraz część (nie wiemy jaką) niepracujących pozostałych kredytów. Pozostały więc względnie zdrowe, choć mało atrakcyjne aktywa (Getin zawsze miał najgorszy profil klientów w sektorze), na które jestem pewien, że znajdzie się chętny w ciągu trzech lat. A jak nie to nie będzie wymaganej likwidacji, tylko pewnie PKO BP i PEKAO kupią na spółę te aktywa i rozwodnią je w swoich.
Uniknęliśmy poważnego problemu dla sektora bankowego, co powinno cieszyć, tak samo klienci nadal mają wszystko co mieli, zamiast tylko do gwarantowanego limitu przez BFG (lub nic dla firm).
Szkoda mi was inwestorzy, ale serio dlaczego trzymaliście ten papier gdzie każdy widział, że to nie jest pytanie CZY, a KIEDY będzie takie przejęcie? Nie lepiej było zminimalizować straty na np. po-pandemicznym odbiciu? Wiadomo, po fakcie każdy mądry, ale na co liczyliście jak perspektywy gospodarcze są jakie są? Złych kredytów będzie tylko więcej przez wysokie stop, frank rekordowo drogi i będzie pewnie przez dłuższy czas, no i czeka nas spowolnienie gospodarcze. Tu nie ma niestety już miejsca na bank, który nie spełnia wymogów kapitałowych i robi sobie jaja w zakresie rezerw na franki, czy wakacje kredytowe (w porównaniu do reszty sektora).