Spółka informowała o prospekcie emisyjnym już kilka miesięcy temu, niedawno poinformowała o tym że nie będzie tolerować cwaniactwa poprzedników bo zapewniła posiadaczy akcji serii F że nie zostaną z niczym. W normalnym świecie byłby to ogromny plus dla spółki co przełożyłoby się na duże zaufanie akcjonariuszy, i szacunek dla nowego zarządu. Spółka jest już zupełnie nową firmą nie mającą nic wspólnego z poprzednikami, startuje najmocniej rozwijającej się obecnie branży na gpw. Na tle innych nowo powstałych spółek radzi sobie najlepiej z przygotowywaniem nowych projektów. Kapitał z Playwaya i podobnych molochów będzie powoli przechodził głównie tu i do jeszcze kilku spółek powstałych w ostatnim roku, bez powodu Playway nie byłby akcjonariuszem. Wieżę że pieniądze ulokowane w akcjach ManyDev Studio są bezpieczne, a niebawem będą mocno procentować. Inni niech wierzą "w słupy na kochanki" i inny spekulacyjny bełkot rodem z bananowej, ale dla mnie to margines "inwestorów". Kto miał rację okaże się za jakiś czas.