W otoczce działania "niewidzialnej rękI wolnego rynku" ostatnio jawi się poważna przeszkoda - otórz każdy rolnik może produkować i sprzedawać wino. Raj z lat 90-tych PALI KOTwice przedsiębiorczości w tym segmencie rynku. TU SKładam pokłon tym dokonaniom, są to zaledwie SUCHe słowa, ale W UJęciu KUROzjalnych skojarzeń biznesowych, przyszłość rysuje się mniej obiecująca. Przychodzi dzień prawdy i AMBRA dokonuje wzlotów i upadku. Ostatnio obserwujemy to drugie i słusznie.