tydzień bez większej historii, no może poza bąkiem jakiegoś groszozyeba, pewnie michałka albo innego babcio-kradcy...
ale przy takiej płynności tak musi być
na śweicie szaleje (nie ukrywam że wbrew mojemu zdziwieniu) euforia i panika zakupów, jeżeli dwa miesiące przed końcem roku SP500 jest blisko szczytów to do końca roku raczej dociągną
u nas w poniedziałek szykuje się za to nowe rozdanie, prawdopodobnie z fanatykami na czele, spoko jarek ma 1,4 bln zł dla nas, Polaków, więc będzie dobrze, no chyba że żeby być prawdziwym Polakiem trzeba co dwa dni latać do kościoła, to ja się nie łapię :)
wracając do ARI, krótko - przyszły tydzień powinien być podobny do obecnego; do końca roku będziemy wyżej niż dzisiaj, czy wyżej niż 1 pln? ..... jest na to duża szansa