Jednak coraz więcej badaczy uważa, że różnica między dorosłymi a dziećmi może wynikać ze stanu ich naczyń krwionośnych.
Śródbłonek jest zwykle w znacznie lepszej kondycji u dzieci niż u dorosłych.
linkO dobroczynnej, biologicznej aktywności
1-MNA na śródbłonek mówił, miedzy innymi Profesor Stefan Chłopicki z Krakowa. Nakreślił on fakt, że badana cząsteczka w odróżnieniu od kwasu nikotynowego, w dawce 3-100 mg/kg wykazuje ochronne działanie tromobolityczne (rozpuszczanie zakrzepów). Kluczem, prowadzącym do wywołania takiego efektu jest zjawisko uwalniania prostacykliny uzależnionej od działania COX 2 (cyklooksygenaza indukowana). Konsekwencją tego procesu jest zmniejszenie poziomu prostacykliny, co finalnie napędza ryzyko zaburzeń śródbłonka. Wśród badaczy narodził się także pomysł o połączeniu 1-MNA ze statynami. Takie rozwiązanie dałoby szerszą możliwość walki z zaburzeniami lipidowymi.