Dnia 2019-12-04 o godz. 11:07 ~Trump napisał(a):
> Widzę że stężenie oparów szkodliwych w mózgu na wysokim poziomie bo widać że bredzisz coraz bardziej. Sytuacja jest oczywista i była pewna jak co roku. Zawsze w grudniu zamyka się pozycje ze stratą na spółkach gdzie masz konsolidację, a potem otwierasz znów tą samą pozycję. Robi się to po to żeby odliczyć sobie sztuczną strate w przyszłości od zysków. A taką stratę możesz odliczyć w ciągu 5lat. Pewnie o tym nie wiedziałeś bo Ty zyski widziałeś jak świnia niebo. Dlatego miotełka i do liści.
Jeśli nie sprzedadzą to nie są ograniczeni terminem 5 lat. Dlatego sprzedaje się tylko wtedy, gdy trzeba zgasić bieżące zyski.
A przy takim wigu, o czym pisał Torchała, z pewnością nie ma takiej potrzeby.