Powiem tak, to, że spółka to bankrut już wiadomo było na początku roku, to, że spółka 21 lipca ma ostatnie notowania wiadomo było pół roku temu.
Dla mnie nie jest dziwne to, że dziś kurs 10 groszy ale to, że wiedząc o tym wielu tu kupowało po 2 zł i jeszcze większa ilość łapała spadające noże uśredniając w dół.
Tak czy inaczej jeszcze 4 sesje na pozbycia się milionów akcji i kto zrobi to szybciej ten straci mniej. Pytanie też ilu jest takich co notowania włączy we wtorek czy kolejnych dniach w następnym tygodniu i będzie się pytać "dlaczego nie ma notować Rafako"
Nie wiem jak będzie jutro ale wiem co będzie we wtorek...nic nie będzie hahahah
jutro jeszcze znajdą się tacy co kupili dziś po 10 i jutro jakaś grupa osób która ma do dyspozycji miliony akcji będzie chciała podtrzymać wolumen i wywalać je po być może początkowym wzroście.
Ciekawe ilu jutro z rana jak zobaczy +10% będzie kupować wierząc w odbicie? Ilu się nadzieje ?